NEWS
Amerykański singer-songwriter SYML, znany z emocjonalnych kompozycji i przebojów takich jak Where’s My Love czy Clean Eyes, ogłosił premierę swojego nowego albumu „Nobody Lives Here”. Płyta ma trafić do fanów na początku 2025 roku i według zapowiedzi artysty, będzie najbardziej osobistym i melancholijnym wydawnictwem w jego dorobku.
Wraz z ogłoszeniem albumu, SYML zapowiedział także dużą trasę koncertową po Europie. W Polsce zagra 4 lutego 2026 roku w warszawskim klubie Progresja, co będzie jedynym przystankiem na trasie w naszym kraju.
Nowa era w twórczości SYML
W wywiadzie dla Rolling Stone artysta ujawnił, że nowy album powstawał w odosobnieniu, w domowym studiu w Seattle, a inspiracją były jego osobiste doświadczenia z ostatnich lat. – To najbardziej szczera i surowa muzyka, jaką kiedykolwiek nagrałem. Chciałem uchwycić uczucia samotności i poszukiwania nadziei – mówi SYML.
Pierwszy singiel promujący album, zatytułowany „Hollow Hands”, został udostępniony na platformach streamingowych 10 lutego i spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem. Krytycy chwalą utwór za subtelną produkcję i wzruszający tekst, który idealnie wpisuje się w charakterystyczny dla SYML-a styl.
Koncert w Progresji – czego się spodziewać?
Fani, którzy wybiorą się na warszawski koncert, mogą spodziewać się zarówno nowych utworów, jak i klasycznych kompozycji, które uczyniły SYML-a jednym z najbardziej rozpoznawalnych artystów alternatywnego popu. Występy na żywo tego artysty to zawsze wyjątkowe, pełne emocji doświadczenie, w którym minimalistyczna oprawa sceniczna pozwala w pełni skupić się na muzyce.
Bilety na koncert w Progresji są już dostępne i cieszą się dużym zainteresowaniem – warto się pospieszyć, zanim zostaną wyprzedane!