NEWS
Trudno o tydzień, w którym nowe albumy tak wyraźnie kontrastują ze sobą – od bezkompromisowego metalu, przez eksperymentalną elektronikę, aż po hiphopowy groove. The Acacia Strain wracają z monumentalną dawką ciężaru i apokaliptycznego nastroju, a Speed podsycają ogień swoim bezlitosnym hardcore’em – prostym, szybkim i pełnym złości.
Soulfly tradycyjnie łączą metal z duchową dzikością, udowadniając, że rytuał i chaos mogą iść w parze. Dla odmiany Just Mustard oferują coś zupełnie innego – ich shoegaze’owe, senne kompozycje brzmią jak oddech po burzy. Conjurer z kolei stoją gdzieś pośrodku: to metal, który jest równie emocjonalny, co przytłaczający.
W drugiej połowie zestawienia robi się bardziej elektronicznie i nieprzewidywalnie – Machine Girl atakują frenetycznym połączeniem industrialu i breakcore’u, podczas gdy VOWWS snują mroczne, gotyckie pejzaże na pograniczu synthpopu i darkwave’u. Na zakończenie – spotkanie dwóch światów hip-hopu: The Alchemist & Hit-Boy pokazują, jak połączyć klasyczną produkcję z nowoczesnym brzmieniem.
Tydzień dla tych, którzy lubią, gdy muzyka nie daje wytchnienia, ale jednocześnie zaskakuje na każdym kroku.
The Acacia Strain – You Are Safe From God Here
Rise Records
Speed – All My Angels
Flatspot Records
Soulfly – Chama
Nuclear Blast
Just Mustard – We Were Just Here
Partisan Records
Conjurer – Unself
Nuclear Blast
Machine Girl – PsychoWarrior: MG Ultra X
Future Classic
VOWWS – I’ll fill your house with an army
Out Of Line Music
The Alchemist & Hit-Boy – Goldfish
Surf Club Inc.