Biohazarad ogłosili w zeszłym roku powrót w oryginalnym składzie, w którym zagrają serię koncertów w Stanach Zjednoczonych oraz Europie. Po niezwykle ciepłym przyjęciu przez fanów, rozpoczęły się spekulacje na temat ewentualnego, nowego materiału grupy. Dyskusję podsycił Evan Seinfeld, publikując na swoim prywatnym Instagramie informacje, że zespół jest gotów do tworzenia nowego materiału i zaczął nad nim prace. Od tego czasu w obozie nowojorskich klasyków hardcore’u zapadła cisza.

Kilka dni temu w wywiadzie dla Bloodstock TV Billy Graziadei został zapytany o nowy materiał. Wydaje się, że jego odpowiedź może napawać fanów umiarkowanym optymizmem:

Jestem typem osoby, która mówi o rzeczach, które zrobiłem, a nie o rzeczach, które zamierzam zrobić. Więc nie mówię o rzeczach, które mam na talerzu. Wolałbym raczej pokazać ci mój gotowy posiłek i powiedzieć: „Fajnie. Zjedzmy razem posiłek. Oto, co ugotowałem”. Ale cóż, nie wszyscy z nas trzymają usta zaciśnięte w tych kwestiach.

Dyskografię Biohazard zamyka obecnie album „Reborn In Defiance” z 2012 roku.

Amerykanie działają obecnie w oryginalnym składzie:
Billy Graziadei – gitara/wokal, Bobby Hambel – gitara, Danny Schuler – perkusja oraz Evan Seinfeld – bas/wokal.

Zespół wystąpi w tym roku aż 3 razy w Polsce:
3 sierpnia – Pol’and’rock Festival
8 sierpnia – Warszawa, Progresja
9 sierpnia – Kraków, Studio